- sp6ryd pisze:
fajnie czyli SIO pracujące na 1 kHz wyszło programatorem HV (12V) też by się udało "uratować" atmege ale do tego trzeba by jakiś hardware zmajstrować
Generalnie ATmegi są "statyczne", mogą pracować nawet z bardzo wolnym zegarem (rzędu kilku Hz - można to wykorzystać na przykład przy debugowaniu), zależy co podłączysz pod wejścia zegarowe, ale ATmegi mają też swój wewnętrzny układ taktujący (mogą pracować bez zewnętrznego kwarcu) znacznie mniej stabilny, ale w większości wypadków wystarczający. 644P ma dwa takie wewnętrzne zegary, 8MHz i 128kHz (ten drugi do trybów superoszczędnych energetycznie ) i dodatkowy dzielnik zegara przez 8 - w egzemplarzu który dostałem do "uratowania" było ustawione 128kHz i załączony dzielnik przez 8 i tego "nie łykał" żaden domowej roboty programator bo był za szybki.
HV oczywiście można też, bo 12V "resetuje" ustawienia fusebitów do wartości fabrycznych na czas programowania ale nie miałem takiego pod ręką a trzeba było sobie jakoś radzić więc zaprogramowałem drugą ATmegę aby wysłała tej "uwalonej" kilkanaście bitów resetującej same fusebity od zegara Generalnie to mój znajomy się uczył programowania na ATmegach i nie doczytał że jeśli chodzi o fusebity, to są jak bezpieczniki, czyli się je "przepala" (ustawiony "bezpiecznik" to 0 a nieustawiony to 1 ).