Pamiętam jak w 2008r. w Szczyrku jeden z delegatów głosował wbrew sobie, tylko wyrażał wole swojego OT. Głos ten był na szkodę PZK i delegat doskonale o tym wiedział, lecz był zobligowany głosować jak mu kazano.
Coś na zasadzie dyscypliny partyjnej, jak w Sejmie.
Wierzę, że Andrzej ENO jako reprezentant OT-50 zdoła wprowadzić "nowe" do PZK.
Coś na zasadzie dyscypliny partyjnej, jak w Sejmie.
Wierzę, że Andrzej ENO jako reprezentant OT-50 zdoła wprowadzić "nowe" do PZK.